Wielu studentów podejmuje pracę, aby móc zarobić na swoje potrzeby, przyjemności, a nierzadko na podstawowe utrzymanie. Pracodawcy patrzą na młode osoby bardzo przychylnie, ponieważ ponoszą mniejsze koszty w drodze ich zatrudnienia. Jednak nie zwalnia to w żaden sposób studentów do rozliczania się z tytułu świadczonych stosunków pracy. W rocznej deklaracji podatkowej, czyli PIT są zobowiązani zamieszczać wszystkie osiągane przychody.
Ulgi podatkowe dla studentów a PIT
W trakcie pobierania nauki na uczelniach wyższych studenci mogą korzystać z nieopodatkowanych świadczeń stypendialnych: naukowych, socjalnych i doktoranckich. Wówczas nie opłaca się żadnych podatków, podobnie jest w przypadku odbywania praktyk zawodowych. Wyjątkiem są sytuacje, kiedy łączna kwota dochodów przekracza kwotę 2.280 złotych. Jeżeli natomiast uczelnia skieruje studenta do europejskiego programu wymiany Erasmus+ będzie ona zobowiązana do wystawienia tej osobie dokumentu PIT-11. Generalnie panuje zasada, że przekroczenie środków w wysokości 3.800 złotych skutkuje koniecznością odliczenia podatku od powstałej nadwyżki.
Ulgi podatkowe dla studentów a praca zawodowa
Brak przyznania stypendium nierzadko zmusza młodych ludzi do podjęcia pracy zarobkowej. Złożenia zeznania rocznego do Urzędu Skarbowego powstaje wtedy niezależnie od rodzaju podpisanej umowy o pracę. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy z młodym człowiekiem podpisywana jest tak zwana mała umowa, czyli na ogół podjęcie się jakiegoś niewielkiego zlecenia. Wówczas jednak wysokość wynagrodzenia nie może przekroczyć 200 złotych. Jest jeszcze pojęcie zerowego PIT-u, który dotyczy osób przed ukończeniem 26 roku życia. Taki pracownik jest zwolniony z podatku dochodowego i nie musi składać żadnych dodatkowych oświadczeń, aby z tej ulgi skorzystać. Dzieje się to zatem w pełni automatycznie. Obowiązuje ponadto limit łączny dla wszystkich podpisanych umów przez młodych, w bieżącym roku wynosi on 85.528 złotych. Dopiero nadwyżka tej kwoty będzie objęta obowiązkiem opodatkowania na zasadach ogólnych.